132 lata temu urodził się w Stryju Kornel Makuszyński. W dniu jego urodzin, 8 stycznia, świętowaliśmy 12 już raz Dzień Patrona. Od rana można było zauważyć przemykających po korytarzach szkoły uczniów przebranych za postaci stworzone przez pisarza. Były m.in. Basie, Ewy, Irenki, Wanda, kilku Jacków i Placków oraz oczywiście Koziołek Matołek. Obchodom towarzyszyła wystawa książek autorstwa pana Kornela oraz jego portretów wykonanych przez uczniów. Szczególnie wdzięcznie zaprezentowali osobę patrona uczniowie klasy II i III szkoły podstawowej. Podczas zajęć w klasach młodszych wychowawcy czytali uczniom fragmenty „Przygód Koziołka Matołka” oraz „Awantur i wybryków małej małpki Fiki-Miki”, a w klasy starsze już kilka dni wcześniej utrwalały swoją wiedzę biograficzną o pisarzu „ze słońcem w herbie”. Na okoliczność święta szkoły powstały plakaty pod hasłem „Mapa miejsc Kornela Makuszyńskiego”, na których uczniowie umieścili fotografie miast, z którymi pisarz był związany.
132 lata temu urodził się w Stryju Kornel Makuszyński. W dniu jego urodzin, 8 stycznia, świętowaliśmy 12 już raz Dzień Patrona. Od rana można było zauważyć przemykających po korytarzach szkoły uczniów przebranych za postaci stworzone przez pisarza. Były m.in. Basie, Ewy, Irenki, Wanda, kilku Jacków i Placków oraz oczywiście Koziołek Matołek. Obchodom towarzyszyła wystawa książek autorstwa pana Kornela oraz jego portretów wykonanych przez uczniów. Szczególnie wdzięcznie zaprezentowali osobę patrona uczniowie klasy II i III szkoły podstawowej. Podczas zajęć w klasach młodszych wychowawcy czytali uczniom fragmenty „Przygód Koziołka Matołka” oraz „Awantur i wybryków małej małpki Fiki-Miki”, a w klasy starsze już kilka dni wcześniej utrwalały swoją wiedzę biograficzną o pisarzu „ze słońcem w herbie”. Na okoliczność święta szkoły powstały plakaty pod hasłem „Mapa miejsc Kornela Makuszyńskiego”, na których uczniowie umieścili fotografie miast, z którymi pisarz był związany.
Punktem kulminacyjnym obchodów było spotkanie wszystkich uczniów w sali gimnastycznej. Po części oficjalnej z udziałem pocztu sztandarowego i po odśpiewaniu hymnu szkoły gimnazjaliści zaprezentowali inscenizację pod tytułem „Pan Kornel i awantura w raju”, w której oprócz Kornela Makuszyńskiego oraz bohaterów jego książek pojawiły się anioły i sam święty Piotr. Na zakończenie odbyła się sportowa Korneliada, w której wzięły udział trzy drużyny utworzone z przedstawicieli wszystkich klas. Ponieważ w tym roku podążaliśmy śladami Kornela, nazwy drużyn powstały od miejscowości pojawiających się w jego utworach. Stąd drużyna z Zapiecka, Psiej Górki i Bejgoły. Publiczność żywiołowo dopingowała swoich faworytów, którzy zespołowo musieli wykonać trzy zadania: „garby w akcji”, czyli wyścig z woreczkami lub piłką lekarską na karku, „królewskie krzesło”, czyli przenoszenie członków drużyny na „krześle” wykonanym ze splecionych rąk oraz „przysmak bociana”, czyli przenoszenie żab z talerza na talerz za pomocą pałeczek.
W zmaganiach sprawnościowych zwyciężyła, po zaciętej walce, drużyna z Bejgoły, w składzie: Maciej Wiewióra z klasy I, Jakub Pluta z klasy II, Natalia Pryc z klasy III, Wiktor Gaudy z klasy IV, Bartłomiej Czerwik z klasy V, Kacper Łągiewka z klasy VI, Anna Łągiewka z klasy I gimnazjum, Olga Czyżewska z klasy II gimnazjum oraz Maciej Małolepszy z klasy III gimnazjum. Miejsce drugie zajęła drużyna z Zapiecka, a trzecie z Psiej Górki. Gratulacje należą się wszystkim uczestnikom, ponieważ wykazali się podczas rywalizacji wielkim zaangażowaniem.
Kolejny Dzień Patrona za nami, ale jego twórczość i cenne myśli, które przekazywał pozostają z nami przez cały rok. Zachęcamy wszystkich do czytania książek pana Kornela, szczególnie tytułów mniej znanych. W każdej z nich mowa o nieprzemijających wartościach, którymi powinniśmy się kierować w życiu, a czasami o nich zapominamy, na przykład o tym, że „trzeba kochać i człowieka, i górę, i kamień, i słońce.” lub „Stracony jest każdy dzień bez uśmiechu”.